Analiza przypadku: Zasady licencyjne jako narzędzie wspierające strategię biznesową

(Data dodania: 13 marca 2025 r.)

Jeden z naszych Klientów rozwija własne oprogramowanie do zarządzania operacjami biznesowymi, oferowane w modelu subskrypcyjnym. W miarę rozwoju działalności pojawiła się potrzeba rozszerzenia oferty o usługi dedykowane, obejmujące tworzenie dodatkowych modułów i narzędzi na zamówienie klientów. Problem? Nasz Klient nie chciał tracić kontroli nad wartościowymi komponentami, które mogłyby wzbogacić jego główny produkt w przyszłości. Jak to rozwiązaliśmy? Przeczytaj dalej!

Opis sytuacji

Kontekst klienta

Firma dostarcza autorskie oprogramowanie do zarządzania procesami operacyjnymi, licencjonowane na zasadzie subskrypcji. Klienci mogą wybierać konkretne moduły (np. CRM, Finanse) i korzystać z nich w ramach autoryzowanych stanowisk użytkowników. Z biegiem czasu nasz Klient zaczął oferować również usługi dedykowane, takie jak tworzenie spersonalizowanych rozwiązań IT dla swoich klientów.

Wyzwanie

Nowe usługi miały być formalnie niezależne od głównego oprogramowania, ale w rzeczywistości często były wartościowymi komponentami, które mogłyby w przyszłości wzbogacić główny produkt naszego Klienta. Pojawiło się pytanie: jak zabezpieczyć dodatkowe rozwiązania przed utratą, a jednocześnie zapewnić kontrahentom naszego Klienta odpowiednią swobodę użytkowania?

Podjęte działania

Analiza

Zaczęliśmy od dogłębnego zrozumienia strategii biznesowej naszego Klienta. Z jednej strony – nowe rozwiązania miały być traktowane jako usługi niezależne, ale z drugiej – Klient chciał zachować możliwość dalszego wykorzystywania ich efektów. W związku z tym przeniesienie praw autorskich do tych dedykowanych rozwiązań nie wchodziło w grę.

Strategia

Stworzyliśmy dwie wersje licencji dostosowane do różnych potrzeb kontrahentów naszego Klienta:

  • Licencja powiązana z subskrypcją – utwory stworzone w ramach usług dedykowanych mogły być wykorzystywane przez kontrahenta naszego Klienta tak długo, jak ten opłacał subskrypcję na podstawowe rozwiązanie. Co istotne, zasady licencyjne dla tych utworów były spójne z warunkami obowiązującymi dla głównego oprogramowania. Kluczowe było dla nas pełne zrozumienie strategii biznesowej naszego Klienta, aby w trakcie negocjacji móc w sposób logiczny i przekonujący uzasadnić potencjalnym kontrahentom znaczenie proponowanego modelu licencyjnego.
  • Licencja elastyczna – dla kontrahentów naszego Klienta, którzy wymagali większej niezależności, przygotowaliśmy opcję rozszerzonej licencji z określonym zakresem uprawnień.

Wdrożenie

  1. Licencja standardowa (powiązana z subskrypcją) – kontrahent naszego Klienta może korzystać z dedykowanych rozwiązań tak długo, jak opłaca subskrypcję na główne oprogramowanie, na tożsamych zasadach.
  2. Licencja rozszerzona – przewidziana dla kontrahentów z bardziej wymagającymi potrzebami (np. większe grupy kapitałowe, konieczność dostosowania kodu). Obejmowała m.in.:
    1. Możliwość modyfikacji i tworzenia opracowań kodu/dokumentacji.
    2. Prawo do przenoszenia licencji w obrębie powiązanych podmiotów.
    3. Ograniczenia w zakresie komercjalizacji i tworzenia konkurencyjnych rozwiązań.

Rezultaty

  • Bezpieczeństwo prawne – nasz Klient zachował kontrolę nad tworzonymi komponentami.
  • Elastyczność dla kontrahentów naszego Klienta – różne modele licencji umożliwiły dopasowanie warunków do indywidualnych potrzeb.
  • Możliwość dalszego rozwoju – nasz Klient może wykorzystać stworzone moduły do ulepszania swojego oprogramowania.

Wnioski i rekomendacje

Czego uczy ten przypadek?

  • Kluczowe jest zrozumienie potrzeb naszych Klientów - początkowo dedykowane utwory wydawały się dla nas odrębną kategorią, jednak szybko dostrzegliśmy ich strategiczne znaczenie dla dalszego rozwoju Klienta.
  • Przejrzystość w umowach pozwala uniknąć nieporozumień – dokładne określenie zakresu praw i obowiązków jest kluczowe.
  • Odpowiednio skonstruowana licencja może być nie tylko ochroną dla obydwu stron transakcji, ale i narzędziem rozwoju biznesu.

Praktyczna wskazówka:

Jeśli Twoja firma dostarcza oprogramowanie i dodatkowe usługi, które chce oferować w ramach jednego procesu negocjacyjnego i jednego kontraktu, warto już na etapie planowania strategii licencyjnej uwzględnić możliwe scenariusze wykorzystania powstałych rozwiązań. Dzięki temu unikniesz problemów prawnych i zapewnisz sobie przewagę konkurencyjną.