Licencja a przeniesienie praw autorskich przez producenta oprogramowania
W relacji pomiędzy producentem oprogramowania komputerowego a nabywcą tego oprogramowania funkcjonuje kilka alternatywnych sposobów "sprzedaży" praw do korzystania z programu. W artykule znajdziesz informacje na temat:
- licencji niewyłącznej na oprogramowanie,
- przeniesienia autorskich praw majątkowych do oprogramowania,
- różnicy pomiędzy obiema modelami transferu praw, z uwzględnieniem ich wad i zalet dla każdej ze stron umowy (firmy IT oraz jej klienta).
Przed przejściem do omawiania poszczególnych zagadnień, warto wyjaśnić, że w obu typach umów konieczne jest:
- dokładne określenie pół eksploatacji[1], względem których umowa jest zawierana[2],
- w odniesieniu do umowy przeniesienia praw autorskich oraz umowy licencyjnej wyłącznej zachowanie formy pisemnej umowy.
Dwa "sposoby" na prawa autorskie
Ustawodawstwu[3] znane dwa podstawowe sposoby zapewnienia korzystania z utworów[4] (dotyczy to również oprogramowania komputerowego) przez osoby trzecie. Są to:
- przeniesienie autorskich praw majątkowych[5],
- zawarcie umowy na korzystanie z utworu (licencji). Na marginesie można wskazać, że wyróżnia się dwa podtypy tej umowy:
- licencja wyłączna - zastrzega wyłączność korzystania z utworu przez uprawnionego w określony sposób, co oznacza w praktyce, że w danym obszarze osoba, której przysługują autorskie prawa majątkowe do utworu, nie może udzielić licencji innej osobie,
- licencja niewyłączna – brak w niej powyższego zastrzeżenia, a zatem możliwe jest udzielanie licencji na ten sam utwór i w tożsamym zakresie wielu osobom. Ten rodzaj licencji przeważa w przypadku oprogramowania.
W zależności od okoliczności konkretnego przypadku, pojawiają się różnego typu rozwiązania hybrydowe, w których przedmiot umowy dzielony jest na samodzielne części, a następnie co do niektórych z nich przenoszone są prawa autorskie, a do innych udzielana jest jedynie licencja.
Rozwiązanie takie mogłoby się sprawdzić przykładowo, gdy przedmiot umowy obejmuje podstawową wersję aplikacji oraz spersonalizowane nakładki opracowane dla konkretnego klienta. W takim przypadku:
- na podstawową wersję programu, biblioteki, itp., będącą punktem wyjścia do dalszych modyfikacji i rozbudowy, udzielana jest licencja niewyłączna – pozwala to na wykorzystanie jej przez firmę IT przy innych zleceniach,
- majątkowe prawa autorskie do spersonalizowanych nakładek, częstokroć zawierających także różnego typu logotypy i oznaczania indywidualizujące, przenoszone są na nabywcę – ze względu na ich jednostkowy charakter dostosowany do konkretnego zamówienia, producent oprogramowania zazwyczaj nie użyje ich do innych zamówień. Nadto, klient zyskuje pewność, że konkurencja nie będzie korzystała z rozwiązań wypracowanych specjalnie dla niego.
Uprawniony z praw autorskich a uprawniony z licencji
Wyróżnienie wskazanych powyżej sposobów udostępnienia utworu osobie trzeciej ma bardzo duże znaczenie praktyczne. Przyjrzyjmy się zatem podstawowym różnicom pomiędzy przeniesieniem praw autorskich a udzieleniem licencji.
W uproszczeniu przeniesienie praw autorskich majątkowych do utworu porównać można do przeniesienia własności rzeczy. Nabywca uzyskuje zatem nieograniczone w czasie oraz nieograniczone terytorialnie uprawnienie nie tylko do korzystania z utworu ale także do jego dalszej "sprzedaży", czyli przeniesienia prawa autorskiego na inny podmiot, bądź udzielenia licencji osobie trzeciej.
Nabywca praw autorskich majątkowych staje się ich dysponentem, a prawa majątkowe zbywcy w tym zakresie wygasają. Nie może on zatem przenieść ich ponownie na inną osobę, gdyż już ich nie ma. W przypadku zatem gdyby – pomimo to – zbywca autorskich praw majątkowych zawarł kolejną umowę na ich przeniesienie, a nawet umowę licencji, to umowa taka nie doprowadziłaby ani do przeniesienia praw, ani też do udzielenia licencji. Druga strona takiej umowy mogłaby zatem wysuwać roszczenia z rękojmi za wady prawne[6], a także roszczenia odszkodowawcze z tytułu niewykonania umowy[7].
Udzielenie licencji natomiast można przyrównać do najmu. Podobnie, jak ta ostatnia, licencja uprawnia do korzystania z utworu. Dysponując licencją na oprogramowanie nie stajemy się wszakże jego właścicielami (nie przysługują nam prawa autorskie do utworu w postaci programu komputerowego). Sposób używania oprogramowania określa umowa (potocznie zwana licencją). Nadto, najczęściej licencjobiorca nie może udzielać dalszych licencji (sublicencji) - podobnie, jak najemca lokalu który nie może podnająć tego lokalu, o ile nie pozwala mu na to umowa.
Co więcej, licencja może być ograniczona i to zarówno pod względem czasu (np. na rok), jak i terytorium (np. z programu można korzystać wyłącznie na terenie Polski). Jeżeli udzielono licencji niewyłącznej, to licencjodawca może udzielać licencji na ten sam utwór również innym osobom.
Wady i zalety
Porównując przeniesienie praw autorskich do przeniesienia prawa własności, zaś udzielenie licencji do najmu, w prosty sposób można wyobrazić sobie kluczowe wady i zalety każdego z tych rozwiązań. Najważniejsze z nich zebraliśmy w poniższej tabeli.
Z perspektywy producenta / twórcy oprogramowania
Przeniesienie praw autorskich majątkowych | Udzielenie licencji niewyłącznej |
---|---|
Zalety:
Wady:
|
Zalety:
Wady:
|
Z perspektywy klienta (nabywcy oprogramowania)
Przeniesienie praw autorskich majątkowych | Udzielenie licencji niewyłącznej |
---|---|
Zalety:
Wady:
|
Zalety:
Wady:
|
Podsumowanie
Oprogramowanie może zostać udostępnione osobie trzeciej na kilka sposobów. Każdy z nich posiada indywidualne zalety i wady, co pozwala na optymalizację wyboru względem potrzeb konkretnej transakcji. Znaczenie w tym zakresie mają nie tylko cena – przy przeniesieniu autorskich praw majątkowych do utworu jest ona zdecydowanie wyższa, ale także stabilność rozwiązania, potencjał rozwojowy oraz plany poszczególnych stron względem danego utworu.
Konieczność dostosowania rodzaju i kształtu umowy do określonej transakcji, a także wielość klauzul, o których należy pamiętać, aby doszło do skutecznego przeniesienia praw autorskich, bądź udzielenia licencji wymagać może pomocy profesjonalisty. Zachęcamy do konsultacji z naszą Kancelarią. Nasi prawnicy posiadają nie tylko wiedzę z tej dziedziny, ale również bogate doświadczenie zdobyte przy obsłudze projektów IT.
Przypisy
- Pola eksploatacji mające zastosowanie do programów komputerowych wskazano w art. 74 ust. 4 ustawy z 04.02.1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U. z 2018 r., poz. 1191, jt.
- Umowy takie obejmują wyłącznie pola eksploatacji wyraźnie w niej wymienione.
- Jeżeli zatem w umowie nie określimy żadnych pól eksploatacji albo wskażemy, że dotyczy ona wszystkich, nieskonkretyzowanych pół eksploatacji, to umowa taka nie wywoła skutku w postaci przeniesienia tychże praw.
- Chodzi o ustawę wskazaną w przypisie 1.
- Wbrew potocznemu rozumieniu tego słowa, utworem jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Utworem będzie zatem zarówno publikacja (np. niniejszy artykuł), utwór muzyczny, logotyp, jak i program komputerowy.
- Prócz autorskich praw majątkowych wyróżnia się także autorskie prawa osobiste, takie jak prawo do oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo, czy też decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności. Prawa osobiste nie mogą być przenoszone i przysługują tylko twórcy (autorowi) utworu.
- Zgodnie z art. 556[3] kodeksu cywilnego, w razie sprzedaży prawa sprzedawca jest odpowiedzialny także za istnienie prawa będącego przedmiotem umowy. W myśl natomiast art. 55 ust. 2 ustawy wskazanej w przypisie 1, jeżeli utwór ma wady prawne, zamawiający może od umowy odstąpić i żądać naprawienia poniesionej szkody.
Ich podstawę stanowią przepisy art. 471 i n. kodeksu cywilnego. - Zgodnie z art. 68 ust. 1 ustawy wskazanej w przypisie 1, jeżeli umowa nie stanowi inaczej, a licencji udzielono na czas nieoznaczony, twórca może ją wypowiedzieć z zachowaniem terminów umownych, a w ich braku na rok naprzód, na koniec roku kalendarzowego. Umowę zawartą na czas oznaczony można natomiast wypowiedzieć z ważnych przyczyn, o ile przewidziano to w jej treści.